|
Projektował Johann Watzal. Obecnie jest to wydzielona część cmentarza parafialnego. Aby do niego dojechać należy (jadąc z Tarnowa) na rondzie w centrum miejscowości skręcić w prawo, potem jeszcze ok. 200 m do parkingu przed kościołem. Dojście do obiektu najpierw przez teren przykościelny, potem przez cmentarz parafialny. Część wojskowa znajduje się w południowo-wschodnim narożniku obecnego cmentarza. Obecny stan obiektu dobry. Na ziemnym kopcu stanowiącym element centralny nowy krzyż drewniany - niezgodny z wyglądem oryginalnego, a ponadto ustawiony pod kątem 90 stopni w stosunku do pierwotnego kierunku. Na cmentarzu zachowało się kilka oryginalnych tabliczek nagrobnych i krzyży. Oprócz pochówków z czasu I wojny światowej także po lewej stronie pomnika pochówki nowsze. Cmentarz wojskowy nie posiada własnego ogrodzenia - pierwotnie był ogrodzony żywopłotem - obecnie od terenu ogradza go płot cmentarza parafialnego. Z cmentarza roztacza się ciekawy widok w kierunku południowo-zachodnim. Za dolinką rzeczki Czarna widać wzgórza na południe od Tarnowa z Górą Św. Marcina. Cmentarz w Lisiej Górze jest jedynym obiektem w Okręgu VII, który posiada walory widokowe - zarówno widok z cmentarza, jak też (obecnie niezbyt czytelny) widok na cmentarz z drogi Tarnów - Lisia Góra. W 39 grobach pojedynczych i 2 mogiłach zbiorowych pochowano tutaj 3 żołnierzy austro-węgierskich (1 znany z nazwiska i przynależności do 7 kompanii 28. batalionu marszowego landszturmu), 10 żołnierzy niemieckich z 217, 218 i 220 pruskiego rezerwowego pułku piechoty (wszyscy "Niemcy" znani z nazwisk - m.in. Wieśniewski, Rzadki czy Iczydorczyk), 33 żołnierzy rosyjskich ( w tym 9 znanych z nazwiska i przynależności do 17. Archangielskiego pułku piechoty, 18. Wołogodskiego pp., 19. Kostromskiego pp. i 20.Galickiego [Halickiego] pp - wszystkie te pułki z 5. Dywizji Piechoty). |
|
Projektował Johann Watzal. Duży cmentarz (ok.110 x 70 m) kryje zwłoki 56 żołnierzy armii niemieckiej i 262 żołnierzy armii rosyjskiej. Pochowano ich w 4 mogiłach zbiorowych i 34 mogiłach pojedynczych . Trzy groby zbiorowe ukształtowano w formie kopca ziemnego na planie krzyża greckiego - w nich spoczywa 234 żołnierzy rosyjskich. Na przedłużeniu ramion kopca - krzyża znajdują się mogiły pojedyncze - na każdym ramieniu po 7, otoczone wspólnymi opaskami betonowymi - w nich także pochowano Rosjan. Na szczycie kopca znajduje się kamienny pomnik w formie steli z wykutym krzyżem typu rosyjskiego i inskrypcją informującą o pochowaniu w tej mogile 234 żołnierzy armii rosyjskiej. Druga grupa grobów to groby żołnierzy niemieckich. Usytuowana jest z przodu, bliżej wejścia na cmentarz i posiada również formę kopca ziemnego na podstawie prostokąta. W tej zbiorowej mogile spoczywa 50 żołnierzy - wszyscy znani z nazwisk, wykutych na pomniku w formie sarkofagu, stojącym na szczycie kopca. Pozostałych 6 żołnierzy niemieckich spoczywa w grobach pojedynczych usytuowanych z przodu kopca. Zwracają uwagę duże głazy - otoczaki usytuowane w rogach kopca, zapewne wydobyte z Dunajca. Całość cmentarza ogrodzona betonową balustradą - w tylnej ścianie cmentarza pomnik - wysoki betonowy krzyż, w podstawie krzyża płycina na tablicę inskrypcyjną - najprawdopodobniej nigdy nie wmontowaną. Nie zachowała się w materiałach archiwalnych ani treść tablicy ani też zdjęcie. Cmentarz po remoncie - ustawiono nowe krzyże na wszystkich grobach, a także wykonano nowe tabliczki nagrobne. Pochowani tutaj żołnierze niemieccy zginęli w dniach 3 - 5 maja przy forsowaniu Dunajca. Wszyscy należeli do 219. pruskiego rezerwowego pp. i wszyscy są znani z nazwisk. Rosjanie z których 23 jest znanych z nazwisk należeli do: 17. Archangielskiego pp., 18. Wołogodskiego pp., 19. Kostromskiego pp. oraz 11 Dywizji Kozaków. |
Projektował Johann Watzal. Dojazd: z centrum Radgoszczy należy kierować się na Radomyśl Wlk.- po ok. 2 kilometrach widoczne drzewa porastające brzegi potoczku Dęba. Nie przekraczamy mostem potoku lecz kierujemy się drogą w prawo, cały czas wzdłuż potoku. Po drodze mijamy po lewej Gminny Ośrodek Wodny i po kilku zakrętach wjeżdżamy w sosnowy las. Cmentarz ok. 150 m od granicy lasu, po prawej stronie tuż przy drodze. Jest to niewielki obiekt na planie zbliżonym do odwróconej litery L. Obecnie po gruntownym remoncie -szczególnie zwraca uwagę piękny krzyż wykonany z wielu drewnianych części i wzmocniony kutymi metalowymi elementami. W 14 grobach zbiorowych i 9 pojedynczych pochowano tutaj 70 żołnierzy armii austro-węgierskiej (49 znanych z nazwiska i przynależności do: 8. pułku piechoty z Brna składającego się głównie z Czechów, 49. pp. rekrutującego żołnierzy w okolicy St. Pölten w Austrii, 99. pp. rekrutującego żołnierzy w okolicy miejscowości Znojmo na dzisiejszej granicy czesko-austriackiej, 16. pp. landwehry rekrutującego żołnierzy w okolicy Krakowa i Wadowic - 2 żołnierze o nazwiskach Bandura i Kaniorczyk, 31. batalionu strzelców polowych z Mitrovicy składającego się głównie z Bośniaków), 6 żołnierzy armii niemieckiej (wszyscy znani z nazwisk i przynależności do 220. pruskiego rezerwowego pp.) oraz 21 żołnierzy armii rosyjskiej (tylko 4 znanych z nazwiska i przynależności do 8. Wołogodskiego PP). Cmentarz obecnie ogrodzony siatką na betonowych słupach - pierwotnie drewnianym parkanem. Wykonano nowe krzyże nagrobne oraz tabliczki emaliowane z nazwiskami. |
|
Cmentarz nr 245 - Radgoszcz - Zadębie Projektował Johann Watzal. Do cmentarza najlepiej trafić z centrum Radgoszczy kierując się jak do cm. nr 244 z tym że przed potokiem Dęba należy skręcić w lewo w polną drogę biegnącą wzdłuż potoku. Po przejechaniu ok. 1 km. przed zagajnikiem rozjazd na którym należy skierować się w lewo, w stronę potoku i następnie przez mostek. Potem prosto mijając gospodarstwo po lewej. Cmentarz tuż za ogrodzeniem gospodarstwa z nowym domem obłożonym białym sidingiem. Jest to właściwie zespół 2 mogił zbiorowych obwiedzionych wspólnym krawężnikiem betonowym z kamiennym pomnikiem w formie sarkofagu na którego ścianach wykuto datę "Maj 1915", nazwiska w porządku alfabetycznym wszystkich 136 żołnierzy austriackich tu pochowanych i informację że wszyscy należeli do 99. pułku piechoty rekrutującego żołnierzy w okolicy miejscowości Znojmo (wg. oficjalnej statystyki 60% tego pułku to austriaccy Niemcy zaś 37% Czesi - wykute nazwiska jednak w przeważającej części mają czeskie brzmienie). Pomnik na tym cmentarzu jest praktycznie identyczny z pomnikiem na grobach żołnierzy niemieckich na cm. nr 208 w Niedomicach z tym że ten wieńczy dodatkowo kuty krzyżyk. Cmentarz jest po remoncie. Troski wymaga tylko jeszcze betonowa opaska wokół kwatery. Kierując się drogą którą tu przyjechaliśmy na wschód po ok. 750 m możemy wydostać się na drogę Radgoszcz - Szczucin. |
|
Projektował Johann Watzal. Najłatwiej dostać się do cmentarza kierując się w centrum Radgoszczy (jeśli jedziemy od strony Dąbrowy Tarnowskiej) w lewo. Po ok. 200 m. należy wypatrywać drogi w lewo i widocznego ogrodzenia cmentarza. Przed cmentarzem duży plac gdzie można zaparkować samochód - z tej także strony wejście na cmentarz parafialny. Uwaga! - w przewodniku R. Frodymy cmentarz zaznaczony błędnie - kwatera wojskowa znajduje się praktycznie na zachodnim końcu cmentarza czyli conajmniej 100 m. dalej niż na mapce. Dodatkowo znajduje się ona na przeciw 2 bramy cmentarza, ale niestety samochód i tak trzeba zostawić po wschodniej stronie cmentarza gdyż droga biegnąca wzdłuż cmentarza jest oznakowana znakiem "zakaz parkowania". Tak wiec można przejść przez cały cmentarz lub drogą po lewej jego stronie. Pierwszą rzeczą jaka się rzuca w oczy podczas zwiedzania kwatery jest piękny stary dąb rosnący po prawej przed pomnikiem. Sam pomnik cmentarza jest bardzo ciekawy głównie z powodu iż umieszczono na nim w miejscu gdzie zwykle znajduje się tablica inskrypcyjna 9 emaliowanych tablic z nazwiskami pochowanych. Oryginalne są także betonowe stele nagrobne ustawione po obu stronach wejścia - podobnych nie spotkamy w całym VII Okręgu. Teren cmentarza jest zadbany, wszystkie elementy wystroju stoją na miejscach - zachowały się oryginalne tablice na krzyżach. W 13 grobach pojedynczych i 5 zbiorowych pochowano 4 żołnierzy austro-węgierskich (3 znanych z nazwiska i należących do 99. pułku piechoty oraz 31. pp. landwehry), 114 żołnierzy niemieckich (z których tylko jeden jest nieznany - należących do 220. pruskiego rezerwowego pp. i 49. pruskiego pp.) oraz 25 Rosjan z których tylko jeden jest znany z nazwiska. |
|
Projektował Johann Watzal. Cmentarz położony w środkowej części cmentarza parafialnego. Od wejścia na cmentarz po stronie wschodniej , należy się kierować do kaplicy a następnie ścieżką na prawo. Kwaterę wojenną zaplanowano jako taras na jednym z niewielkich pagórków na których rozłożona jest stara część cmentarza parafialnego. Taras ten, o wymiarach ok. 28 x 15 m, górujący lekko nad częścią cmentarza, odgrodzony jest od terenu z trzech stron ogrodzeniem z słupków betonowych połączonych stalową poręczą. Pomnik cmentarza wykonano w formie portyku ozdobionego stylizowanym wizerunkiem skrzyżowanych luf armatnich, wyróżnionego ze ścianki, która stanowi ogrodzenie cmentarza od wschodu. Na pomniku znajduje się obecnie inskrypcja poświęcona pochowanym tutaj 57 bezimiennym żołnierzom Armii Radzieckiej, poległym w 1945 r. w okolicach Szczucina. Przed pomnikiem prostokątna kwatera będąca grobem zbiorowym tychże żołnierzy. Groby żołnierzy z okresu I wojny światowej rozmieszczone są w 4 rzędach symetrycznie względem pomnika, krzyże nagrobne kute - wszystkie zachowały się na swoim miejscu. Ciekawostkę stanowi fakt, iż zachowały się także w dużej części oryginalne tabliczki imienne - większość z nich jest czytelna do dziś. Pochowano tutaj żołnierzy poległych w 1914 r., na początku maja 1915 r., oraz zmarłych w późniejszych dniach maja w tutejszym szpitalu polowym - 56 z armii austro-węgierskiej, 39 z rosyjskiej, 3 z niemieckiej i co ciekawe 2 żołnierzy serbskich. Co do tych ostatnich nie jest do końca jasne w jakim charakterze wystąpili oni za życia arenie teatru wojny w tej okolicy - prawdopodobnie byli to jeńcy lub żołnierze serbskich jednostek ochotniczych w armii rosyjskiej. W związku z tym wachlarz jednostek do których należeli pochowani jest dosyć szeroki. Począwszy od pułków piechoty (4, 5, 39, 40,76, 89), pułków piechoty landwehry (11,12, 13,15, 18, 22, 31, 36), pułków piechoty honwedu (5,12,13,18, 20), 3.pułku huzarów, 2. pułku huzarów honwedu, 33. pułku artylerii polowej, poprzez 5. i 11 batalion taborów czy 10. batalion saperów aż do 4. i 9. kompanii kolejowej. Pochowani tutaj żołnierze niemieccy należeli do 38. pułku piechoty landwehry, zaś żołnierze rosyjscy do 300. pułku piechoty i 126. pułku dragonów. Serbowie przynależeli do 15. pułku piechoty i 3. pułku ułanów. Cmentarz jest stale utrzymywany w dobrym stanie - polecam bardzo do odwiedzenia. |
|
Cmentarz nr 248 - Dąbrowa Tarnowska Projektował Johann Watzal. Nadjeżdżając do Dąbrowy z Tarnowa, najlepiej jest trafić na ten cmentarz kierując się w pierwszą ulicę w prawo po przejechaniu mostku na rzeczce Szawarezanka. Następnie drugą ulicą w lewo ostro pod górę (pomiędzy domami jednorodzinnymi) do skrzyżowania z drogą z centrum Dąbrowy do Szarwarku, gdzie betonowy słup informacyjny wskazujący dalszą drogę. Jadąc dalej tą ulicą mijamy po prawej cmentarz parafialny i po ok. 250 m po lewej znajdujemy cmentarz wojskowy. W niewielkiej odległości od cmentarza (po przeciwnej stronie ulicy) budynek hospicjum im. brata Alberta przy którym wygodny parking. Cmentarz jest obecnie po generalnym remoncie - odnowiono pola grobowe, ogrodzenie, krzyże i tabliczki imienne, wmontowano nową tablicę inskrypcyjną, co ciekawe pisaną "szwabachą" - żadna inna inskrypcja w całej Galicji Zachodniej nie była wykona tym krojem pisma. Treść tablicy można przetłumaczyć jako: UŚMIECHALIŚMY SIĘ NIEDOWIERZAJĄCO GDY PRAWIONO NAM O CUDACH/ AŻ ZOBACZYLIŚMY ZIEMIĘ W PŁOMIENIACH/ I NA NAS ZAŁAMAŁ SIĘ PEŁEN WROGÓW ŚWIAT/ I NIEPOJĘTE CUDA STAŁY SIĘ NASZYM UDZIAŁEM ! Nad bramą wykonano tablicę informującą że jest to cmentarz z lat wielkiej wojny - jest to nowy element nie zgodny z zmysłem projektanta cmentarza. Niezbyt udane estetycznie także wydaje się umieszczenie tablic z opisem cmentarza na frontowych słupach podpierających dach kaplicy. Także nieoryginalne jest przekrycie dachu kaplicy będącej elementem centralnym cmentarza - pierwotnie były to gonty. Poza tymi niewielkimi mankamentami cmentarz prezentuje się bardzo dobrze - szczególne wrażenie robi kaplica, obiekt nie podobny do żadnego innego na 400 zachodniogalicyjskich cmentarzach bohaterów, a zwłaszcza rysujący się na tle nieba strzelisty, potrojony krzyż. Na cmentarzu tym pochowano 44 żołnierzy armii austro - wegierskiej (m.in. z 8.pułku piechoty z rejonem rekrutacji w okolicach czeskiego Brna, 99. pułku piechoty rejonem rekrutacji w okolicach miasta Znojmo w Czechach, na granicy z Austrią, 15. pułku piechoty landwehry z rejonem rekrutacji w okolicy Ołomuńca i Opawy, 31. pułku piechoty landwehry z rejonem rekrutacji w okolicach Cieszyna i Wadowic - ok. 27% składu tego pułku stanowili Polacy), 9 żołnierzy armii niemieckiej - z 220. pruskiego rezerwowego pułku piechoty i 236 żołnierzy armii rosyjskiej. Dużą liczbę żołnierzy tej armii ( z tego aż ca. 110 znanych z nazwiska) należy przypisać prawdopodobnie temu iż w Dąbrowie istniał duży rosyjski szpital polowy. Potwierdza to także fakt pochowania tutaj 2 rosyjskich lekarzy wojskowych. Pochowani tutaj żołnierze rosyjscy należeli m.in do : 11. Pskowskiego pułku piechoty, 32. Kremenczugskiego pp.,17. Archangielskiego pp., 18. Wołogskiego pp., 33. Jeleckiego pp., 34. Sewskiego pułku piechoty, 36. Orlowskiego pp., 42. Jakuckiego pp., 41.Selingijskiego pp., 121. Penzeńskiego pp., 122. Tambowskiego pp., 123. Kozłowskiego pp., 124. Woroneżskiego pp., 125. Kurskiego pp., 126. Rylskiego pp., 127. Putiwlskiego pp., 151.Piatigorskiego pp., 155. Kubańskiego pp., 156. Jelizawietpolskiego pp. Kończąc zwiedzanie tego cmentarza możemy kierując się ulicą biegnącą wzdłuż jego ogrodzenia (najpierw asfalt a potem droga gruntowa) w kierunku zachodnim wydostać się na drogę prowadzącą do Radgoszcza, omijając centrum Dąbrowy Tarnowskiej. |
|
Projektował Johann Watzal. Niewielka kwatera wojenna (ok. 10 x 15 m) na cmentarzu parafialnym położonym na zachód od kościoła w centrum miejscowości. Kwatera znajduje się bezpośrednio przy wejściu na cmentarz z lewej strony. Od reszty cmentarza ogrodzona jest stalowym płotkiem, na podmurówce, pomiędzy charakterystycznymi słupkami betonowymi, w górnej części ozdobionymi motywem krzyży greckich. Warto zwrócić szczególną uwagę na krzyż pomnikowy - wykonany z drewnianych bali i przykryty półkolistym daszkiem blaszanym - jedyny tego typy krzyż zachowany w oryginale na terenie tego okręgu cmentarnego. Cmentarz jest w stanie ogólnym bardzo dobrym - obsadzony ozdobnymi krzewami i roślinami kwiatowymi. Na grobach stoją charakterystyczne piękne kute krzyże także projektu Watzala - zachowały się tabliczki imienne z których możemy się dowiedzieć że spoczywają tu żołnierze austro - węgierscy w liczbie 10 (m.in. z 57. Tarnowskiego pp., 31. pułku piechoty landwehry rekrutującego żołnierzy z okolic Cieszyna i Wadowic oraz 1 żołnierz z austriackiej straży granicznej - widać jasno że większość z tych dziesięciu to po prostu Polacy), oraz żołnierze rosyjscy także w liczbie 10 (z 127.pp., 155 pp. czy pułku kozaków). 11 z pochowanych tutaj jest znanych z nazwisk, z których kilka brzmi swojsko: Morawiec, Łączka, Misiaczek, Skóra... |
|
Projektował Johann Watzal. Cmentarz ten znajduje się w tylnej części cmentarza parafialnego w Gręboszowie. Z terenu wydzielony jest poprzez ogrodzenie betonowymi słupkami z metalową siatką (ogrodzenie współcześnie - pierwotnie był to żywopłot pomiędzy słupkami) z trzech stron, zaś od frontu fragmentem muru ciągłego z monumentalną - wysoką na 5,5 metra bramą. Na frontonie bramy znajduje się tablica z inskrypcją: IM UNMEßBAREN MEER HEROISCHEN RINGENS/ WAREN WIR NUR EINER WELLE GISCHT,/ IM RIESENBRANDE GLORREICHEN VOLLBRINGENS/ EIN FUNKE, DER AUS DER FLAMME ZISCHT./ VERZEIH, DAß WIR NICHT MEHR DIR GEGEBEN,/ LIEB VATERLAND, ALS UNSER KARGES LEBEN. co można przetłumaczyć jako: W NIEZMIERZONY MORZU HEROICZNYCH ZMAGAŃ BYLIŚMY TYLKO PIANĄ NA WZBURZONEJ FALI, W OGNIU ŻELAZA CHWALEBNYCH CZYNÓW ISKRĄ. WYBACZ OJCZYZNO ŻE NIC WIĘCEJ CI NIE DALIŚMY NAD NASZE SKROMNE ŻYWOTY. Cmentarz ten zasługuje na odwiedzenie co najmniej z trzech powodów: po pierwsze jest to jedyny cmentarz w tym okręgu cmentarnym na którym projektant wykorzystał bramę jako element główny, po drugie pochowano tutaj 17 polskich legionistów poległych 23.09.1915 roku po drugiej stronie Wisły, po trzecie zaś jest to duży obiekt (ok. 43 x 20 m, 195 pochowanych - w tym: 112 z armii austro-węgierskiej i 83 z rosyjskiej) i stosunkowo dobrze utrzymany. Groby polskich legionistów znajdują się po obu stronach wejścia , zaś reszta grobów głównie wzdłuż ogrodzenia. Takie ułożenie grobów potęguje wrażenie wielkości tego cmentarza. Niewątpliwą ozdobę cmentarza stanowią drzewa - nasadzenia z czasów budowy. Pochowani tutaj żołnierze austro-węgierscy należeli za życia m.in. do Legionów Polskich, 16.pułku piechoty landwehry uzupełniającego się w okolicach Krakowa i Wadowic, 10.pułku piechoty landwehry z czeskimi żołnierzami z okolic miejscowości Mlada Boleslav i Turnov, 13. i 25.pp landszturmu, 78. batalionu marszowego landszturmu. Żołnierze rosyjscy przynależeli m.in. do : 7.Rewalskiego pp., 42.pp., 128. pp., 330 (?) pp. i 58.pułku artylerii. |
|
Cmentarz nr 251 - Uście Jezuickie Projektowali: Johann Watzal i Emil Ladewig. Wystrój cmentarza jest owocem współpracy Ladewiga i Watzala w tym okręgu cmentarnym. Prawdopodobne autorstwo pomników w kształcie sarkofagu należy przypisać Ladewigowi, natomiast ogólny wygląd cmentarzy jak też krzyże nagrobne są zaprojektowane przez Watzala. On też realizował budowę cmentarzy w terenie, kiedy kapitan Ladewig został odkomenderowany do okupowanej Serbii. Na postumencie sarkofagu (prawdopodobnie) istniała inskrypcja o treści: EINST AUS DER BLUTIGEN SAAT DES MÄNNERMORDENDEN KRIEGES/ KEIMT DER ERSCHÜTTEREN WELT HOLD EIN JAHRHUNDERT DES GLÜCKS. co w wolnym tłumaczeniu znaczy: KIEDYŚ Z KRWAWEGO POSIEWU UŚMIERCAJĄCEJ WOJNY, WZEJDZIE DLA WSTRZĄŚNIĘTEGO ŚWIATA STULECIE SZCZĘŚCIA. Cmentarz ten leży bezpośrednio przy drodze - nie sposób go ominąć jadąc np. z Otfinowa czy Gręboszowa na przeprawę promową na Wiśle. Ogrodzony z 3 stron pełnym murem betonowym, od przodu posiada ogrodzenie które pozwala zajrzeć do środka - masywne rury pomiędzy słupkami. Wejście na teren cmentarza przez 2 furtki z ciekawie wykończonymi skrzydłami bramy. Na bramkach mianowicie przedstawiony jest motyw krzyża na którego końcach można dopatrzyć się zarysu półksiężyców. Nie ma raczej w tym wrażeniu nic niedorzecznego zważywszy że z pośród pochowanych tutaj 275 żołnierzy austro-węgierskich większość należała do 31. batalionu strzelców polowych składającego się w przeważającej części z Bośniaków-mahometan. Prawdopodobnie wzięto to pod uwagę projektując cmentarz i dlatego elementem centralnym nie jest krzyż, zaś nagrobki na dużej części cmentarza mają formę steli bez motywu krzyża. Pozostali pochowani tutaj żołnierze tej armii należeli m.in do : 16.pułku piechoty landwehry (82% Polaków z okolic Krakowa i Wadowic) i 25. pułku landszturmu. Pochowani Rosjanie (77) należeli głównie do 128.Starooskolskiego pułku piechoty. Mimo niezbyt fortunnego położenia poniżej drogi cmentarz ten po starannym remoncie prezentuje się praktycznie równie dobrze jak na akwareli Reinholda Volkela (repr.obok) |
|
Projektowali: Johann Watzal i Emil Ladewig. Jest to największy obiekt w Okręgu Dąbrowa Tarnowska zarówno pod względem liczby pochowanych (490), jak również pod względem wielkości (ok. 60 x 90 m). Obiekt ten podczas akcji budowania cmentarzy został przez projektantów wytypowany jako obiekt reprezentacyjny dla całego okręgu i zaplanowano dla niego oprócz istniejących dzisiaj elementów wystroju także monumentalną kaplicę- pomnik. Planu tego jednak nie zrealizowano, prawdopodobnie ze względu na koszty i obecnie pośrodku tego olbrzymiego cmentarza znajduje się pusty plac. Projektanci cmentarza poradzili sobie z tym problemem obsadzając dębami "puste" przestrzenie. Był to dobry pomysł - obecnie cmentarz przypomina dobrze utrzymany park - z wyjątkiem południowej części w której zabytkowe drzewa wycięto. Z wykonanych elementów cmentarza należy wyróżnić 5 grobów masowych wykonanych w formie kopców o podstawie kwadratu (10x10 m) zwieńczonych betonowymi krzyżami dwu rodzajów. Kwadratowa podstawa kopców nawiązuje do kształtu planowanej kaplicy, którą możecie zobaczyć na akwareli Franza Polednego, obok. Innym oryginalnym elementem tego cmentarza jest ogrodzenie, z trzech stron wykonane w formie betonowej balustrady z przodu zaś w formie stalowej kraty pomiędzy słupkami. Wejście na teren cmentarza przez bramę wielkością dostosowaną do wielkości obiektu. Spoczywa tutaj 228 żołnierzy austro-węgierskich ( głównie z 8.pp z żołnierzami z okolic Brna, 49. pp. żołnierzami z okolic St. Pölten, 99. pp. z żołnierzami z okolic miejscowości Znojmo,16. pp. landwehry z żołnierzami z okolic Krakowa i Wadowic, 31. pp. landwehry z żołnierzami pochodzącymi z okolicy Cieszyna, 13.pp landszturmu i pojedynczy żołnierze z : 1. batalionu strzelców polowych czy 6. pułku huzarów - większość żołnierzy austro-węgierskich jest znana z nazwisk), oraz 262 żołnierzy rosyjskich (tylko ca.29 znanych jest z nazwiska i przynależności m.in. do: 21. Muromskiego pp., 36. Orlowskiego pp., 96. Omskiego pp., 128. Starooskolskiego pp., 130.Chersońskiego pp, 13. Włodzimierskiego pułku ułanów czy 21. batalionu saperów). Nie ma żadnych problemów z odnalezieniem tego cmentarza w terenie. Leży on przy samej drodze z centrum Otfinowa do Borusowej (przeprawa promowa do Nowego Korczyna) Obecnie cmentarz jest w stanie bardzo dobrym - wykonano nowe tablice imienne, cały teren cmentarza jest regularnie koszony - jest to jeden z cmentarzy w Okręgu Dąbrowa Tarnowska który koniecznie należy odwiedzić |
|
Projektował Johann Watzal. Jest to kwatera wojskowa położona na cmentarzu parafialnym, w starszej części, po prawej stronie od alejki centralnej. Wejście na kwaterę przez bramkę zwieńczoną podwójnym "rosyjskim" krzyżykiem. Od reszty cmentarza kwatera oddzielona jest barierami z podwójnych rur pomiędzy stalowymi słupkami - w narożnikach tylko są to słupki betonowe z wyjątkiem fragmentu ogrodzenia od strony północno wschodniej który wykonano w formie pełnego muru betonowego. Z muru wyróżniona jest ściana pomnikowa z tablicą inskrypcyjną która głosi w tłumaczeniu: WALCZĄCY ZA ŻYCIA - LEŻĄ PO ŚMIERCI POJEDNANI/ OJCZYZNA OPŁAKUJE JEDNAKOWO ZWYCIĘZCÓW I POKONANYCH Obecnie ściana pomnikowa jest pomalowana na zielono - raczej wątpliwe aby miała oryginalnie taki kolor. Pola grobowe obwiedzione krawężnikami, na grobach krzyże kute 4 typów - zaprojektowane przez Watzala o bogatej formie i detalach na groby pojedyncze i większe, z daszkiem na groby masowe oraz proste, prętowe projektu Mayra. Oprócz pochowanych żołnierzy z okresu Wielkiej Wojny spoczywają tutaj także polscy żołnierze polegli we wrześniu 1939 roku (grób na prawo od wejścia), oraz żołnierze Armii Czerwonej polegli w 1945 r. Żołnierzom radzieckim poświęcony jest pomnik stojący przed właściwym pomnikiem tego cmentarza - niezbyt wysoki obelisk zwieńczony kulą i pięcioramienną gwiazdą. Na szczęście nie zasłania on zbytnio oryginalnego pomnika. Cmentarz jest w stanie bardzo dobrym - stale utrzymywany w porządku, elementy na bieżąco są malowane farbą, krzyże konserwowane itp. Spoczywa tutaj 3 żołnierzy austro-węgierskich (wszyscy znani z nazwisk - m.in. huzarzy 5. pułku huzarów i 9. pułku huzarów honwedu) oraz 239 żołnierzy rosyjskich (głównie z: 7. Rewalskiego pp., 13. Biełozerskiego pp, 20 Galickiego pp., 33. Jeleckiego pp, 38. Tobolskiego pp., 122. Tambowskiego pp. 125. Kurskiego pp., 126. Rylskiego pp.,155. Kubańskiego pp., 10. Niżnonowgorodskiego batalionu saperów, 21.Rowieńskiego batalionu saperów.)
|
|
Cmentarz nr 257 - Biskupice Radłowskie Projektował Johann Watzal. Jest to obiekt ciekawy co najmniej z 2 powodów: po pierwsze jest to jedyny cmentarz w Okręgu Dąbrowa Tarnowska założony na planie elipsy, a po drugie jest to jedyny obiekt który w całości poświecony jest żołnierzom "wrogiej" rosyjskiej armii. Spoczywa tu bowiem aż 206 bezimiennych żołnierzy rosyjskich głównie z 17.Archangielskiego pułku piechoty. Cmentarz jest ogrodzony pełnym murem z wejściem od strony wału Dunajca, oflankowanym słupkami. Wewnątrz znajdują się 4 mogiły masowe ( z tego 2 na środku tworzą "kurhan") oraz 4 groby w których pochowano 5 oficerów archangielskiego pp. Na centralnym "kurhanie" znajduje się grupa 4 betonowych krzyży typu "rosyjskiego" zaś na wszystkich 4 grobach masowych ciekawe - nie spotykane na innych cmentarzach, niskie stele kamienne z wykutym napisem: "nieznani rosyjscy żołnierze". Na grobach oficerów krzyże żeliwne. Cmentarz ten jest moim zdaniem jednym z bardziej udanych dzieł Watzala - jego wygląd przywodzi na myśl widok grodziska otoczonego murem, zaś centralny kurhan z czterema krzyżami zwróconymi w 4 strony świata nieodparcie kojarzy mi się z jakimś przedchrześcijańskim miejscem kultu. Cmentarz po remoncie jest w stanie dobrym, choć z uwagi na oddalenie od miejscowości (Biskupice leżą po drugiej stronie Dunajca) w lecie jest dosyć zarośnięty. Zwiedzenie tego cmentarza należy koniecznie połączyć że zwiedzaniem cmentarza nr 258 położonego po drugiej stronie drogi Żabno - Biskupice Radłowskie, przy tym cmentarzu można wygodnie zaparkować samochód. |
|
Cmentarz nr 258 - Biskupice Radłowskie Projektował Johann Watzal. Ten obiekt ma chyba najbardziej monumentalny charakter ze wszystkich cmentarzy w tym okręgu. Jest to bardzo duży obiekt, na planie zbliżonym do ośmioboku (ok. 52 x 52 m), otoczony pełnym murkiem betonowym, z zewnątrz przypominającym balustradę. Wejście na cmentarz przez 2 symetrycznie rozmieszczone bramki znajduje się od strony południowej (droga Żabno - Biskupice Radłowskie). Na przeciwległych bokach cmentarza niewielkie ścianki pomnikowe z płycinami na tablice inskrypcyjne. Nagrobki w kilku rodzajach: na mogiłach masowych typowe żeliwne krzyże rodzaju "austriackiego", "niemieckiego" i "rosyjskiego" nakładane na krzyż betonowy, na mogiłach pojedynczych krzyże żeliwne projektu Hansa Mayra z datą "1915" na ramionach oraz małe krzyże żeliwne rodzaju "austriackiego" i "rosyjskiego". Pomnik cmentarza stanowi wysoki na około 11 metrów ośmioboczny obelisk zwieńczony krzyżem, na którego podstawie znajdują się marmurowe tablice inskrypcyjne o treści która w tłumaczeniu brzmi: WSPÓLNA NAM MYŚL I TĘSKNOTA, DO ŚMIERCI GNAŁO NAS ZWYCIĘSTWO, oraz: JAK JUTRZENKA ZWIASTUJE RANNE SŁOŃCE, TAK W DNIU ZWYCIĘSTWA NAPRZECIW PŁYNĄŁ Z RAN NASZYCH PURPUROWY POTOK KRWI. Pochowano tutaj łącznie 402 żołnierzy, w tym: 329 z armii austro -węgierskiej, 17 z niemieckiej i 48 z rosyjskiej. Pochowani należeli m.in. do : 4. Cesarskiego Pułku Strzelców Tyrolskich (59% Niemców, 38% Włochów), 14. batalionu strzelców polowych rekrutującego żołnierzy z okręgu wojskowego Przemyśl, 20. pułku piechoty honwedu rekrutującego żołnierzy w okolicach miejscowości Nagy Kanizsa na Węgrzech, 219. i 220. pruskiego rezerwowego pułku piechoty oraz 25. Smoleńskiego pp. Obecnie cmentarz po remoncie jest w stanie dobrym - jesienią 2003 . remontowany był jeszcze pomnik - obelisk. |