Cmentarz nr 217 - Januszkowice Obiekt projektowany przez Gustava Rossmanna i Michaela Matscheko von Glassner położony jest w części Januszkowic zwanej Działy, na bardzo widokowym grzbiecie. Można się do niego łatwo dostać z Januszkowic - drogą którą wskazuje nam austriacki słup informacyjny, stojący po prawej stronie drogi (jadąc z Jasła), na zachodnim końcu dawnego zespołu dworskiego. Przy tej samej drodze znajduje się też 600 letni dąb - pomnik przyrody. Po osiągnięciu grzbietu cmentarz staje się dobrze widoczny dzięki 7 - metrowemu krzyżowi pomnikowemu z tablicą inskrypcyjną której treść w wolnym tłumaczeniu brzmi: "WSPANIAŁOŚĆ DUMNIE ZAMKNIĘTEGO KRĘGU GÓRAMI OTOCZONEJ KRAINY POZDRAWIA TE GROBY I KŁADZIE UŚMIECH SWEGO WIECZNEGO PIĘKNA JAK TYSIĄC WIEŃCÓW PODZIĘKI" Obiekt jest w stanie dobrym, jedynie krzyż pomnikowy ma lekko utrącone jedno ramię. Nie zachowały się tabliczki imienne mimo to warto zwrócić uwagę na większe z dwu rodzajów stel nagrobnych gdyż wykonano je w formie nie spotykanej gdzie indziej na terenie tego Okręgu. Na cmentarzu spoczywa 114 Austriaków i 113 Rosjan. |
Największy obiekt w tym Okręgu (7200 m2 ) projektował Michael Matscheko von Glassner. Położony jest na stoku stromo opadającym do doliny Wisłoki, najlepiej dostać się do niego z drogi Jasło - Pilzno korzystając z zachowanej tablicy informacyjnej stojącej bezpośrednio przed bramą gospodarstwa. Ponieważ droga dojściowa prowadzi przez teren tego gospodarstwa proponuję podjechać od znaku jeszcze ok. 50 m w stronę Pilzna i skręcić w prawo, w dróżkę polną - alejkę obsadzoną jabłonkami. Ponieważ wszędzie na tym odcinku drogi jest linia ciągła najlepszym pomysłem jest zostawienie samochodu jeszcze 250 m dalej w stronę Pilzna, na zakręcie tej drogi (po lewej) gdzie znajduje się wygodna zatoczka. Cmentarz obecnie po renowacji pomnika i wycięciu zakrzaczenia jest w stanie dobrym - wykonano także prowizoryczne ogrodzenie i bramkę wejściową w dolnym prawym rogu . Przy okazji należy wspomnieć że pierwotnie obiekt ten wyglądał zupełnie inaczej niż dziś. Zarówno pomnik jak i groby ziemne położone na tarasach i połączone ścieżkami znajdowały się w sosnowym lesie (patrz - fot. arch.) Obecnie zarówno po lesie jak i po tarasach grobowych nie ma nawet śladu. Pomnik w stanie dobrym , na nim płyta z inskrypcją która w wolnym tłumaczeniu brzmi: "Z WZNIESIONĄ GŁOWĄ ZBLIŻCIE SIĘ DO GROBU BOHATERÓW WSPOMINAJĄC DNI NIGDY NIE PRZEMIJAJĄCEJ CHWAŁY, KTÓRE WYWYŻSZYŁY NASZE SZTANDARY, USZLACHETNIŁY NARÓD, WYKUŁY W NASZYCH SERCACH DUMĘ I HONOR" Ponieważ cmentarz jako obiekt leśny nie był widoczny z drogi, projektant zasygnalizował go specjalnie wybudowaną kapliczką. Obecnie role się odwróciły - cmentarz jest doskonale widoczny na zboczu, zaś kapliczki należy poszukiwać w krzewach poniżej cmentarza (po prawej) - w pobliżu wysokich włoskich topoli. Warto poświęcić chwilę tej kapliczce - we wnękach z trzech stron umieszczone są za szkłem obrazy o tematyce religijno - wojennej, przypisywane Franzowi Polednemu, ostatnio odnowione. Na cmentarzu spoczywają prochy prawdopodobnie 140 Austriaków i 22 Rosjan oraz 1 Niemca z 271 Rezerwowego Pułku Piechoty. |
Projektował Gustav Rossmann. Cmentarz po starannym remoncie w 2001 roku . Ponieważ w czasie remontu nie posiadano dla niego żadnych zdjęć archiwalnych , przy odtworzeniu tego obiektu od podstaw (gdyż przed remontem nie pozostały z niego w terenie prawie żadne ślady) posłużono się projektem Rossmanna przeznaczonym dla tego obiektu, wykonując według niego m.in. krzyż pomnikowy. Jednak nie jest to krzyż jaki stał na tym cmentarzu ! W czasie poświecenia obiektu okazało się że jeden z mieszkających w pobliżu ludzi posiada zdjęcia należące do jego siostry, na których doskonale widać dawną formę krzyża pomnikowego - bardzo oryginalny i zarazem zupełnie nietypowy dla Rossmanna krzyż z półokrągłym daszkiem i kolistą glorią z drewnianymi promieniami. Cóż - ta sytuacja jest typową ilustracją przysłowia o złośliwości rzeczy martwych (nie zakładam złej woli okolicznych mieszkańców). Na korzyść remontujących przemawia fakt iż przed cmentarzem umieszczono tablicę z reprodukcjami zdjęć oryginalnego wystroju. Do tego ciekawego obiektu najłatwiej trafić kierując się w prawo od 2 słupów informacyjnych stojących przed szkołą w Błażkowej, mostkiem przez potok i obok gospodarstwa, cmentarz wkrótce po prawej stronie na skarpie. Pochowano tutaj prawdopodobnie 28 Austriaków i 8 Rosjan z 124 i 152 Pułku Piechoty. Kierując się dalej konsekwentnie w górę drogą która przebiega koło tego cmentarza można po ok. 2 km dojechać do cm nr 229 (jest to najprostszy dojazd do niego). | |
Cmentarz znajduje się ok. 500 m na wschód od trasy Jasło - Pilzno, jadąc od strony Jasła najłatwiej do niego trafić skręcając tuż za mostkiem na potoczku Gogołówka w pierwszą drogę w prawo. Po pokonaniu kilku ostrych zakrętów tej dróżki już można dostrzec główny element cmentarza jakim jest neogotycka kaplica z 1890 roku, wybudowana w miejscu dawnego kościoła. Wokół tej budowli założono w 1916 roku cmentarz którego wystrój zaprojektował Michael Matscheko von Glassner. Przepięknie wkomponowany w teren i starannie wyremontowany obiekt stanowi niewątpliwą ozdobę Okręgu V. Jest także stale utrzymywany w należytym porządku staraniem kilku społeczników mieszkających w jego sąsiedztwie. Pochowano na nim 143 Austriaków i 95 Rosjan, głównie poległych w dniach 7 i 8 maja 1915 r. Stan cmentarza jest obecnie bardzo dobry i należy go koniecznie odwiedzić. Aby dojechać z niego do centrum Brzostka nie ma potrzeby wracać z powrotem do ruchliwej trasy Jasło - Pilzno, można skorzystać z drogi która odchodzi w lewo przed samym cmentarzem i dochodzi praktycznie pod kościół. | ||
Obiekt zaprojektowany przez Gustava Rossmanna położony jest ok. 500 m. na zachód od drogi Jasło - Pilzno nad potokiem Gogołówka. Nie można do niego bezpośrednio podjechać samochodem gdyż od drogi oddziela go z obu stron potoku pole. Są to dwie mogiły zbiorowe, wspólnie ogrodzone rurami rozciągniętymi pomiędzy niskimi betonowymi słupkami. Na każdej mogile znajduje się niska betonowa stela , pierwotnie z tabliczką (obecnie tabliczek brak). Cmentarz obecnie jest w stanie dobrym z wyjątkiem uszkodzonej tablicy inskrypcyjnej we wnęce postumentu krzyża pomnikowego. Podobno uszkodzono tą tablicę poszukując ukrytych za nią odznaczeń i kosztowności należących rzekomo do pochowanych tutaj 31 Austriaków - istnienie owej skrytki miała uprawdopodobnić pustka dudniąca przy stuknięciu w tablicę - tak więc niedokładność przy wykonawstwie jak też głupota ludzka stały się przyczyną dewastacji tego obiektu. Wszyscy pochowani tutaj żołnierze są znani z nazwisk, stopni oraz przynależności pułkowej (C. i K. Pułki Piechoty: 21, 36, 59). Obiekt ten obrał jako temat swojego obrazu wykorzystywanego w akcji propagandowej na rzecz cmentarzy Janos Czencz. |
Cmentarz ten położony wśród zabudowań przysiółka Równie, około 1 km od drogi Jasło - Pilzno projektował Gustav Rossmann. Obiekt znajduje się w bezpośredniej bliskości zabudowań .Wystrój obiektu jest analogiczny do cmentarza 221 z tym że otoczone wspólnym ogrodzeniem są tu 3 mogiły zbiorowe oznaczone niskimi betonowymi stelami (brak tabliczek). Tablica inskrypcyjna na tym cmentarzu zachowała się dobrze , a jej treść mówi : "46 żołnierzy austro-węgierskich poległych pod Brzostkiem w maju 1915 roku". Obiekt w ogólnym stanie dobrym. |
Cmentarz położony jest na wprost drogi prowadzącej do cmentarza parafialnego. Zaprojektował ten obiekt Gustav Rossmann dla pochowanych tutaj 65 żołnierzy austro - węgierskich wraz z dwoma oficerami : kapitanem Olbrichtem i porucznikiem Leinem, oraz 97 Rosjan. Dane te można odczytać z tablicy inskrypcyjnej umieszczonej na licu tumby stojącej przed pomnikiem tego cmentarza. Obiekt jest obecnie w stanie bardzo dobrym - starannie wyremontowany. Na krzyżach nagrobnych brak jedynie emaliowanych tabliczek imiennych. Pomnik wykonany jest z piaskowca - zwraca uwagę zarówno staranność wykonania detali rzeźby przedstawiającej głowę Chrystusa jak też wykonanie detali z tyłu pomnika. Powstanie tego obiektu (a także 2 sąsiednich) jest związane z rozegraną 7 maja 1915 roku w okolicy Brzostka bitwą. Wycofujące się już poza swoją trzecią linię obrony oddziały rosyjskie znalazły silne oparcie w amfiteatralnym ukształtowaniu terenu górującego nad płaskim dnem doliny Wisłoki. W okolicy rynku , kościoła i wzgórza cmentarnego w Brzostku , szturmujące odziały austro-węgierskie poniosły szczególnie dotkliwe straty. Szturm ten był na tyle ważny strategicznie że dla uczczenia bohaterskiej postawy żołnierzy przy ich uroczystym pogrzebie już 9 maja obecny był sam dowódca sztabu Korpusu gen. Kraliczek, a w późniejszych latach cmentarz ten uzyskał piękną oprawę architektoniczną. | ||
Cmentarz nr 226 - Zawadka Brzostecka Cmentarz zaprojektowany przez Gustava Rossmanna, a uwieczniony na obrazie Franza Polednego znajduje się w lesie bukowym na wschód od drogi Jasło - Pilzno na przeciwko odgałęzienia do Przeczycy. Z daleka jest widoczny jako niewielkie zagłębienie w stoku - aby go wybudować wybrano ze zbocza wnękę którą ukształtowano w formie tarasów na których znajdują się pola grobowe. Na najwyższym tarasie znajduje się pomnik - monumentalny kamienny krzyż z kamiennymi balustradami z obu stron oraz z umieszczonym bezpośrednio przed nim grobem oficerskim. Inskrypcja autorstwa Hansa Hauptmanna na tablicy pomnika brzmi w wolnym przekładzie: "POKÓJ ZA KTÓRY WALCZYLIŚMY I CIERPIELIŚMY BŁOGI POKÓJ STAŁ SIĘ NASZYM PRZEZNACZENIEM POŚRODKU LASU SZUMIĄCEGO W ŚWIĘTYM ŁONIE ZIEMI" Za pomnikiem znajdują się 2 kamienne ławy pozwalające na podziwianie tego obiektu w spokoju. Pierwotnie cmentarz ogrodzony był żywopłotem, obecnie nie posiada ogrodzenia. Poszczególne tarasy połączone są ciągami schodów, zaś same tarasy umocnione kamiennym obmurowaniem. Wokół cmentarza wykonano także kilka budowli inżynieryjnych - rowki odwadniające, ciąg schodów z przepustami w formie mostków zachowanych do dzisiaj w terenie a prowadzących do cmentarza zakosami od kapliczki - latarni stojącej na brzegu lasu. Zadaniem tej kapliczki było sygnalizowanie istnienia tego cmentarza gdyż podobnie jak i dzisiaj był to obiekt położony w lesie. Kapliczka spełnia także do dzisiaj dobrze to zadanie gdyż aby odnaleźć cmentarz należy najpierw wypatrzyć w terenie właśnie ją. Cmentarz jest w stanie dobrym, po starannym remoncie, jednak z powodu braku stałej opieki trochę znowu zarasta. Pochowano tutaj Austriaków (106?) z 60, 62 , 80 i 82 pułku piechoty oraz żołnierzy rosyjskich (34?). |
||
Obiekt zaprojektowany przez Gustava Rossmanna pierwotnie jako wybitnie wyróżniający się w krajobrazie - położony na grzbiecie odsłoniętym - obecnie jest jednym z trudniejszych do odnalezienia w terenie. Zarósł bowiem dookoła lasem, piękne , wysokie topole włoskie które sygnalizowały go z daleka wycięto. Cmentarz ma formę nieregularnego wieloboku z grubsza jego zarys przypomina zarys kabury pistoletu. Pierwotnie ogrodzony drutem rozciągniętym pomiędzy betonowymi słupkami i żywopłotem. Obecnie z ogrodzenia zachował się żywopłot oraz bramka wejściowa z nowo wykonaną furtką. Mniej więcej na środku cmentarza znajduje się duży okrąg obramowany niskim betonowym krawężnikiem, na jego środku pomnik centralny - wykonany na nowo podczas remontu drewniany krzyż na betonowym postumencie, ogrodzony oryginalnym płotkiem z kutych prętów stalowych. Tablica inskrypcyjna umieszczona na postumencie krzyża głosi: "GÓRA TA KRYJE SKARBY- WIERNYCH, ODWAŻNYCH MĘŻÓW" Pochowano tutaj 99 Austriaków z 62 , 80, 82, Pułku Piechoty i 24.FJB, oraz 106 Rosjan z 256 Pułku Piechoty. Po remoncie polegającym na oczyszczeniu cmentarza z zarośli, postawieniu nowego krzyża centralnego , odnowieniu postumentów zachowanych krzyży nagrobnych i zasadzeniu w zamian wyciętych pomnikowych topoli włoskich dębów w ciekawej formie wertykalnej obiekt jest w stanie dobrym. Najłatwiej jest dostać się do niego od szkoły w Gorzejowej - kierując się przez potok najpierw lekko na lewo, a potem drogą w kierunku kulminacji wzgórza, pamiętając jednak że cmentarz nie jest położony na najwyższej kulminacji ale trochę na zachód, po prawej stronie (patrząc w kierunku opisanego tu dojścia). |
|
Obiekt zaprojektowany przez Gustava Rossmanna jako kwatera na miejscowym cmentarzu parafialnym. Ogrodzony rurami stalowymi połączonymi poprzecznymi prefabrykowanymi słupkami żeliwnymi (ten typ ogrodzenia występuje powszechnie w północnej części Okręgu V) pomiędzy słupkami kamiennymi. Pomnik w formie ściany z wnęką na tablicę inskrypcyjną której tekst w wolnym przekładzie brzmi: "DLA CHWAŁY OJCZYZNY PRZEZ ŚMIERĆ PRZEPROWADZENI. SPŁONĘŁA CIASNA ŁUPINA NĘDZNEGO ŻYCIA JEDNAKO WE WZNIESIONEJ ZACZAROWANEJ CZARZE GRAALA" Cmentarz pięknie zachowany - oryginalna bramka wejściowa, kute krzyże dwu rodzajów (projektu Watzala), wiele zachowanych tabliczek imiennych. Dostać się można do tego cmentarza najłatwiej skręcając w lewo, z drogi Jasło - Pilzno w drogę przez most na Wisłoce do Przeczycy i następnie szukać cmentarza parafialnego za kościołem. Jednak lepszym rozwiązaniem jest zwiedzenie tego cmentarza po pokonaniu pięknej trasy wiodącej dobrymi drogami gruntowymi od cmentarza 219 w Błażkowej (patrz opis) do cmentarza nr 229 w Skurowej. Od skrzyżowania za wierzchowiną na którym do cmentarza nr 229 kierujemy się w lewo ( po lewej stronie skrzyżowania gospodarstwo - za nim cmentarz widoczny dalej w lewo pod lipami), kierujemy się w prawo, początkowo lekko w dół, potem zakrętem w lewo znacznie pod górę. Na wierzchowinie droga skręca znowu w prawo i biegnie dość długo grzbietem, następnie trawersuje w lewo w kierunku gospodarstw. Tu uwaga - pomiędzy tymi gospodarstwami należy skręcić ostro w lewo, w dół - droga doprowadzi nas w pobliże Domu Ludowego w Skurowej przy którym , już na drodze asfaltowej należy skręcić w lewo. Droga asfaltowa stromo opada do doliny, potem trochę się wznosi i już jesteśmy na cmentarzu parafialnym w Przeczycy. Kwatera wojenna po lewej stronie, tył ściany pomnikowej widoczny z opisanej drogi. Pochowano tutaj 24 (?) Austriaków z Pułków Piechoty 59, 80, 82, 71 Baonu Landszturmu i 4 Baonu Pionierów , oraz 24 (?) Rosjan.
|
|
Obiekt zaprojektowany przez Gustava Rossmanna na planie pogrubionej litery i odwróconej litery "T". Ogrodzony metalowymi rurami pomiędzy niskimi betonowymi słupkami - wejście z drogi po kilku schodach przez bramkę z furtką z kutej stali. Pomnik centralny w formie betonowego krzyża z metalową glorią w formie korony cierniowej (typowy krzyż dla tego Okręgu) na postumencie z wnęką na tablicę inskrypcyjną (którą starannie odtworzono) jest zachowany w stanie dobrym. Inskrypcja w wolnym tłumaczeniu ma brzmienie : "TERAZ WY CZUWAJCIE, MY ZMĘCZYLIŚMY
SIĘ" Cmentarz jest po generalnym remoncie (jesień 2002) wykonanym ze szczególną starannością i dbałością. W ramach remontu wykonano od nowa wszystkie elementy oprócz krzyża pomnikowego który był w stanie dosyć dobrym. Szczególnego uroku dodają obiektowi olbrzymie lipy zasadzone na jego terenie oraz piękny widok z przed bramki w kierunku północnym. Braki w pierwotnie symetrycznym nasadzeniu drzew uzupełniono przez posadzenie kilku młodych dębów. Spoczywa tutaj 54 Austriaków z 98.Pułku Piechoty, 3.Pułku Strzelców, FJB 2, 3, 8 oraz 34 Rosjan. Do cmentarza najłatwiej jest dojechać kierując się konsekwentnie do góry obok cmentarza nr 219 w Błażkowej (tam też obok szkoły betonowy słup informacyjny o tego obiektu), przez niewielki zagajnik lasu w którym po prawej skarpa, potem przez niewielkie obniżenie (potoczek) i znowu do góry. Na wierzchowinie po lewej gospodarstwo i dojeżdżamy do rozjazdu w formie litery T , na nim w lewo - cmentarz już widoczny trochę pod górę , po lewej na skarpie - najlepiej wypatrywać ogromnych lip. Na tym samym skrzyżowaniu kierując się w prawo można dojechać przez Skurową do Przeczycy. Szczególnie polecam ten cmentarz do zwiedzenia jako przykład solidnego i całkowitego remontu. |
|